Holandia 1975 bb

1962-4-4 Reprezentacja Radomia - Polska 0-7

Ernest Pol (drugi od prawej) zdobył aż pięć bramek w meczu przeciwko reprezentacji Radomia 7-0. Fot. SPErnest Pol (drugi od prawej) zdobył aż pięć bramek w meczu przeciwko reprezentacji Radomia 7-0. Fot. SP

Przed wyjazdem do Paryża i Casablanki na mecze towarzyskie z Francją i Marokiem reprezentacja Polski zawitała do Radomia, gdzie 4 kwietnia 1962 r. rozegrała sparing z reprezentacją podokręgu Radom złożoną z zawodników Radomiaka, Broni, Czarnych i Pronitu. Musimy przyznać, że biało-czerwoni świetnie wykorzystali okres zgrupowania w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich na Bielanach, gdyż nie mieli litości dla gospodarzy, których rozgromili aż 7-0! Aż pięć bramek uzyskał snajper Górnika Zabrze 30-letni Ernest Pol. – „Grając bez taryfy ulgowej już do przerwy strzelili 6 bramek po ładnych zresztą akcjach. Bramkarz gospodarzy nie miał we wszystkich sześciu przypadkach nic do powiedzenia. Bramki padły w efekcie precyzyjnych kombinacji i były zdobywane z najbliższej odległości” – czytamy w Słowo Ludu.

Po przerwie w obu drużynach zaszły zmiany: Konrada Kornka zastąpił Hubert Kostka, na pozycję środkowego obrońcy wskoczył Władysław Kawula zmieniając Stanisława Oślizłę, na lewej pomocy w miejsce Ryszarda Grzegorczyka pojawił się Piotr Suski i na prawym łączniku zamiast Lucjana Brychczego grał Engelbert Jarek. Reprezentacja Polski grała już znacznie wolniej, oszczędzała siły, a ponadto w ataku zabrakło sprytnego, szybko rozgrywającego piłki Lucjana Brychczego, w efekcie zdobyła tylko jedną bramkę po strzale Jerzego Woźniaka z rzutu karnego (podyktowany za zatrzymanie strzału Norberta Gajdy rękami przez zawodnika Radomia). – „Reprezentacja Radomia była silnym sparingpartnerem dla naszej kadry: grała dość twardo, lecz fair i od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego ambitnie, nie pozwalając kadrowiczom ani na minutę przestoju” – podsumował Przegląd Sportowy.

Powiedzieli po meczu:

Augustyn Dziwisz (trener Górnika Zabrze): - „W zasadzie wszyscy grali nieźle. Najbardziej rzucali się w oczy Kowalski i Grzegorczyk, którzy szybko i precyzyjnie operowali piłką, umiejętnie nawiązywali współpracę z obroną i z napadem, a co najważniejsze konstruowali większość akcji zaczepnych. W ataku znakomitą dyspozycję wykazał Ernest Pohl. Był to jak gdyby nie ten sam piłkarz, który poruszał się ociężale na Stadionie Dziesięciolecia w meczu z Gwardią. Ernest odzyskał szybkość, a jego strzały były celne i dynamiczne. Niespodziankę in plus sprawił również Faber. Demonstrował dobry ciąg na bramkę, umiał nawiązywać łączność z partnerami i celnie dośrodkowywał”.

Dokumentacja meczowa:

Mecz nieoficjalny

4 kwietnia 1962, Radom (stadion Radomiaka)

Reprezentacja Radomia – Polska 0-7 (0-6)

0-1 – Ernest Pol (22), 0-2 – Ernest Pol (23), 0-3 – Ernest Pol (30), 0-4 – samobójczy (36), 0-5 – Ernest Pol (40), 0-6 – Ernest Pol (43), 0-7 – Jerzy Woźniak (karny)

Sędziował: Czesław Alberski (Radom)

Widzów: 10000

Reprezentacja Radomia: Adolf Kwasiborski (Broń Radom) – Martinger, Chmielewski, Marciniak (46. Górski, Broń Radom) – Rejmer, Bielowski (46. Jacek) – Gruszczyński (Broń Radom), Andrzej Wiatrak (Broń Radom), Leszek Antos (Broń Radom), Krystian Kutyła (Radomiak Radom), Jursza (46. Świerzowski). Trener: ?

Polska: Konrad Kornek (1937, Odra Opole) (46. Hubert Kostka, 1940, Górnik Zabrze) – Henryk Szczepański (1933, Odra Opole), Stanisław Oślizło (1937, Górnik Zabrze) (46. Władysław Kawula, 1937, Wisła Kraków), Jerzy Woźniak (1932, Legia Warszawa) – Jan Kowalski (1937, Górnik Zabrze), Ryszard Grzegorczyk (1939, Polonia Bytom) (46. Piotr Suski, 1942, ŁKS Łódź) – Eugeniusz Faber (1939, Ruch Chorzów), Lucjan Brychczy (1934, Legia Warszawa) (46. Engelbert Jarek, 1935, Odra Opole), Norbert Gajda (1934, Odra Opole), Ernest Pol (1932, Górnik Zabrze), Roman Lentner (1937, Górnik Zabrze). Trenerzy: Ryszard Koncewicz i Augustyn Dziwisz

Źródło cytatów: Słowo Ludu, Sport, Przegląd Sportowy

SOCIAL MEDIA

1962-4-4 Reprezentacja Radomia - Polska 0-7